Jak wg Was finansować koszty chorągwi - te związane z działalnością wspierającą? Mamy system dofinansowania z 4%, ale niedoskonały. Choćby dlatego, że do koszyka nie dorzucają się Ci, co obozów nie robią, lub co jeżdżą z innymi środowiskami spoza chorągwi czy organizacji. 4% często nazywany jest haraczem, choć może zgrabniej brzmiałoby "podatek"...? W każdym razie wiemy, że to kontrowersyjna forma. Postarajmy się - tak czysto teoretycznie i bez patrzenia w szczegóły kosztorysowe (na razie) - poddać jakieś pomysły na model finansowania. Jaka powinna być rola hufców w tym finansowaniu, a jak chorągwi. Które koszty powinny być finansowane przez hufce, które chorągiew powinna finansować sama?
Przy okazji informacja kontekstowa - w chorągwi trwają prace nad budżetem zadaniowym. Budżet na 2014 rok ma być przejrzysty, a wszelkie koszty mają mieć przyporządkowane źródło finansowania. Zachęcamy do podpowiadania różnych pomysłów z tego szerokiego wątku.
Witaj na stronie forum sugestii "Gospodarka". Czekamy na Twoje pomysły!
Kategorie
Odpowiadają na sugestie :
Aktywni użytkownicy :
więcej »